Polskie myśliwce poderwane po rosyjskim ataku na Ukrainę. Ważny komunikat Dowództwa Operacyjnego RSZ

„`html

Polskie myśliwce poderwane po ataku Rosji na Ukrainę

Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało, że w związku z ostatnimi wydarzeniami i zgodnie z obowiązującymi procedurami, zostały uruchomione wszystkie dostępne siły oraz środki, znajdujące się w dyspozycji Dowódcy Operacyjnego. W powietrze wzniosły się dyżurne pary myśliwskie, wystartował również samolot wczesnego ostrzegania. Jednocześnie naziemne jednostki obrony powietrznej oraz systemy rozpoznania radiolokacyjnego osiągnęły najwyższy poziom gotowości bojowej.

Podjęte działania mają charakter prewencyjny i ich główną intencją jest zapewnienie ochrony oraz bezpieczeństwa przestrzeni powietrznej, w szczególności w rejonach graniczących z obszarami zagrożonymi.

Reakcja polskiej armii i monitoring sytuacji

Dowództwo zapewnia, że sytuacja jest na bieżąco monitorowana. Oddziały będące pod jego jurysdykcją pozostają w gotowości do natychmiastowego działania w przypadku wystąpienia dodatkowego zagrożenia.

Rosyjski atak na Ukrainę: skala i cel

Z informacji przekazanych przez ukraińskie agencje wynika, że Rosja rozpoczęła zmasowany atak z użyciem rakiet oraz dronów bojowych, które zostały skierowane na cały obszar Ukrainy. Już w pierwszych godzinach wiadomo było o poważnych zniszczeniach oraz osobach rannych.

Ministerstwo Energetyki Ukrainy zaznaczyło, że głównym celem ostrzału była infrastruktura energetyczna kraju, co skutkowało wprowadzeniem awaryjnych przerw w dostawach prądu w większości regionów.

Wsparcie ratowników i stan ofiar

• W momencie, gdy sytuacja na to pozwoli, służby ratunkowe przystąpią do usuwania skutków ataków, naprawy uszkodzeń oraz przywracania dostępu do zasilania.
• Priorytetem jest przywrócenie normalnego funkcjonowania infrastruktury oraz ocena skali szkód.

Ofiary i straty w rejonie Zaporoża

W wyniku uderzenia rosyjskich rakiet na akademik w Zaporożu zginęło co najmniej 11 osób. Wśród rannych znajduje się sześcioro dzieci w wieku od 3 do 6 lat.

Sytuacja jest dynamiczna, a liczba ofiar oraz zakres zniszczeń mogą się zmieniać wraz z napływem kolejnych informacji.

„`