Roman Giertych w programie Moniki Olejnik kpi z PiS. „Zorganizowaliby pielgrzymki, by pocałować miejsce po Romanowskim”
„`html
— To po prostu zwykli złodzieje, choć pewnie nie kradli dla siebie, lecz dla partii — mówił Roman Giertych. — To są złodzieje, którzy już od lat powinni siedzieć za kratami — dodał. — Już po przegranej wyborczej planowali, jak ukryć dowody. Istnieją dowody, że przed odejściem PiS od władzy, zmieniano systemy komputerowe w ministerstwie, zamieniając je na inne, aby trudniej było odkryć metody fałszowania przetargów. To była zorganizowana grupa przestępcza, na czele której — moim zdaniem — stał Zbigniew Ziobro — oceniał Giertych.
Poszukiwania Marcina Romanowskiego
Poseł KO skomentował również pogłoski o możliwym pobycie Marcina Romanowskiego na Węgrzech. Monika Olejnik pytała, jakie działania mogłyby podjąć organy ścigania, jeśli okaże się to prawdą. — Nic nie można zrobić. Będziemy czekać, aż opuści Węgry. Uważam, że dożywotni pobyt tam nie jest jego planem — stwierdził.
Ucieczka Romanowskiego a wpływ na PiS
Dalej polityk ocenił, że „ucieczka Romanowskiego z punktu widzenia PR-owego nie przynosi korzyści PiS-owi”. — Gdyby trafił do więzienia, zrobiliby z niego męczennika, odprawialiby różańce przed aresztem, pielgrzymowaliby, aby ucałować ostatni ślad stopy pana Romanowskiego przed wejściem do więzienia — ironizował Giertych.
Relacje z Opus Dei
— Łączą to ich pokraczna, pseudokatolicka dewocja z polityką złodziejstwa. Dla nich to typowe. Łączenie wiary, którą wyznaje wielu Polaków i stawianie tej wiary jako sztandaru, aby przykrywał fakt, że grabili w tym czasie obywateli — zapewnił.
Giertych o spotkaniu z Trzaskowskim
Gość TVN24 wyjawił, że miał spotkanie z kandydatem na prezydenta Polski Rafałem Trzaskowskim. — Zbliżają się wybory prezydenckie i czas, w którym będziemy mieli nowego prezydenta. Spotkanie to było poświęcone rozliczeniom, czyli przygotowaniom prawnym z myślą o ustawach, które powinien otrzymać nowy prezydent. Myślę, że Trzaskowski te wybory wygra — mówił Giertych.
— Trzaskowski musi mieć na biurku gotowe ustawy do podpisania — dodał.
Nowe tropy dotyczące Marcina Romanowskiego
„`
