Prof. Andrzej Zoll ocenia decyzję Donalda Tuska o uchyleniu kontrasygnaty, stwierdzając, że „nie mieści się ona w porządku prawnym”.
Adam Bodnar nie jest przekonany co do trafności opinii prof. Zolla. Mówiąc na antenie TVN24 stwierdził: „nie jestem przekonany co do trafności opinii pana prof. Zolla. Mamy tutaj sytuację odmienną procesowo czy proceduralnie.”
W międzyczasie została złożona skarga do sądów administracyjnych przez dwóch sędziów – sędziego Dariusza Zawistowskiego i sędziego Karola Weitza. Adam Bodnar tłumaczy, że jeśli jest składana skarga, to organ podejmujący decyzję może dokonać autokorekty swoich decyzji przed nastąpieniem procesu wyboru prezesa Izby.
Donald Tusk reaguje, uchylając kontrasygnatę pod wnioskiem prezydenta. Adam Bodnar uważa, że decyzja premiera była uzasadniona prawnie i pozwoliła uniknąć wyboru prezesa Izby w najbliższych dniach.
Czy minister Bodnar był zaskoczony kontrasygnatą Donalda Tuska? Monika Olejnik zapytała go o to w programie. Adam Bodnar odpowiedział, że premier uznał, iż było to jego własne nieporozumienie i nie ma sensu wracać do tej kwestii.
Decyzja premiera wzbudziła kryzys nastrojów, wywołując wiele protestów. Jednakże, jak zauważono, mogła ona w efekcie przyczynić się do istotnego spotkania sędziów z srodowiskami prawniczymi.
Donald Tusk uchylił kontrasygnatę po tym, jak dwóch sędziów Sądu Najwyższego złożyło skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego na jego decyzję i postanowienie prezesa Andrzeja Dudy. Sprawa dotyczyła powołania nowego przewodniczącego zgromadzenia sędziów Izby Cywilnej, mającego wyłonić kandydatów na prezesa izby.