Deif przetrwał co najmniej siedem zamachów na swoje życie. Mohammed Deif dowodził atakiem terrorystycznym na Izrael 7 października, w którym zginęło 1,2 tys. osób, a 240 innych zostało wziętych jako zakładnicy w Strefie Gazy. Państwo bez głowy.
Korespondencja z Izraela
Izraelskie wojsko chce zabić Deifa od ponad 20 lat. Deklarowanym celem IDF jest wyeliminowanie przywódcy wojskowego ramienia Hamasu. Lecz Deif, o którym mówi się, że jest odpowiedzialny za liczne ataki w ostatnich latach, jest uważany za „widmo”. Do początku wojny w Strefie Gazy Izrael dysponował jedynie bardzo starymi zdjęciami mężczyzny, który przetrwał już liczne próby zamachu na jego życie. W styczniu opublikowano zdjęcie przedstawiające siwowłosego, brodatego mężczyznę trzymającego w lewej ręce kilka banknotów, a w prawej plastikowy kubek z płynem.
Widmo nowej wojny na Bliskim Wschodzie
Amerykanie ostrzegają. „Nie liczcie na to, że powstrzymamy Izrael” Deif przetrwał co najmniej siedem prób zamachów na przestrzeni lat, w niektórych z nich został poważnie ranny lub zginęli członkowie jego rodziny. Według izraelskiego wojska ostatnie dwie znane próby miały miejsce w maju 2021 r., kiedy Izrael i grupy terrorystyczne Hamasu walczyły w 11-dniowej bitwie.
- Przed 2021 r. Izrael próbował zabić Deifa podczas wojny w Strefie Gazy w 2014 r.
- Jednak próba nie powiodła się, a zamiast tego zginęła jego żona, syn i trzyletnia córka.
- Pozostałe próby zabójstwa miały miejsce w 2001, 2002, 2003 i 2006 r.
Tragiczna sytuacja humanitarna w Strefie Gazy
9 lipca w wyniku izraelskiego nalotu na okolice Chan Junus w południowej Strefie Gazy zginęło co najmniej 29 osób, w większości kobiet i dzieci — donoszą lokalne władze medyczne, cytowane przez Agencję Reutera. Ofiary śmiertelne schroniły się w namiotach rozstawionych przy szkole, które stały się celem ataku. W poniedziałek 8 lipca izraelskie wojska rozpoczęły ofensywę na centrum zniszczonego już w poprzednich miesiącach wojny miasta Gaza.
- Mieszkańcy relacjonują, że toczą się tam jedne z najbardziej intensywnych walk od wybuchu konfliktu.
- Działania wojenne zmusiły cywilów do ewakuacji.
- Według ONZ, z miasta uciekały dziesiątki tysięcy uchodźców, ale tereny wyznaczone na ich schronienie też są pod ostrzałem i brakuje na nich niezbędnej infrastruktury.
Wokoł Palestyny zaciska się pętla. Eksperci przedstawiają scenariusze [ANALIZA]
6 lipca ataku izraelskiego wojska na szkołę w obozie Nusajrat położonym w centralnej części Strefy Gazy zginęło co najmniej 16 osób, a 50 zostało rannych — informują lokalne władze medyczne. Izraelska armia twierdzi, że szkoła była wykorzystywana przez Hamas jako baza terrorystyczna i że podjęto działania mające na celu minimalizację strat wśród cywilów.
W szkole chroniły się rodziny przesiedlone z innych części Strefy Gazy. Tego samego dnia Nusajrat był celem wzmożonych izraelskich bombardowań, w innym nalocie na jeden z domów zginęło co najmniej 10 osób. Według władz Strefy Gazy w nalotach zginęło także pięciu lokalnych dziennikarzy, co zwiększyło liczbę dziennikarzy zabitych w Strefie Gazy w czasie trwającej wojny do 158.
W efekcie wojny Strefa Gazy pogrążona jest w kryzysie humanitarnym na wielką skalę, a większość ludności stała się wewnętrznymi uchodźcami.