26 października, 2025

Oszuści udający agentów nieruchomości przejmują rynek. Przekonałem się o tym na własnej skórze

Oszuści udający agentów nieruchomości przejmują rynek. Przekonałem się o tym na własnej skórze

„`html

W branży pośrednictwa nieruchomości panuje przekonanie, że opinia o pośrednikach bywa podzielona – część z nich rzetelnie wykonuje swoją pracę, a inni niestety psują wizerunek całej grupy. Jest w tym pewna prawidłowość, że doświadczeni agenci zaczynają apelować o wprowadzenie egzaminów, licencji i jasnych zasad dotyczących wynagrodzeń oraz prowizji.

Umowy na oglądanie mieszkania – czy to konieczne?

Spotkać można się z sytuacjami, w których pośrednicy oczekują podpisania umowy już na etapie prezentowania nieruchomości. Nie brakuje przypadków, gdy osoba zainteresowana obejrzeniem mieszkania zostaje poproszona o podpisanie tego typu dokumentu jeszcze przed wizytą na miejscu. Tego typu umowy bywają lakoniczne w części dotyczącej faktycznych obowiązków pośrednika, a najwięcej miejsca poświęca się w nich wysokości prowizji oraz jej warunkom.

Jednym z zapisów zabezpieczających interesy agenta bywa postanowienie, że nawet w razie samodzielnego zakupu nieruchomości od właściciela, pośrednikowi nadal przysługuje prowizja. Dodatkowo, dopuszcza się sytuację, w której agent obsługuje zarówno stronę sprzedającą, jak i kupującą, pobierając opłaty od obu stron. Taka praktyka rodzi pytania o to, czyj interes jest wówczas faktycznie reprezentowany.

Prowizja – temat budzący emocje

Najbardziej kontrowersyjny pozostaje temat wysokości opłat. W przypadku sprzedającego sprawa wydaje się prosta – agent otrzymuje wynagrodzenie za znalezienie kupca i dopięcie transakcji. Z punktu widzenia kupującego jednak, dodatkowa opłata wydaje się być nieuzasadniona, jeśli samodzielnie trafił na ogłoszenie i umówił się na prezentację. Wiele osób nie akceptuje sytuacji, w której pośrednik żąda prowizji od każdej ze stron – zwłaszcza gdy jej wysokość sięga kilku procent wartości mieszkania.

  • Przykładowo, przy cenie mieszkania na poziomie 800 tys. złotych i prowizji 4%, opłata dla pośrednika wynosi aż 32 tysiące złotych.
  • Często standard usług pośrednika jest niewspółmierny do tak wysokiego wynagrodzenia – nierzadko ogłoszenia są niepełne lub nieaktualne, a podczas prezentacji agent posiada szczątkową wiedzę na temat danej nieruchomości.
  • Bywają jednak także profesjonalni agenci, którzy rzetelnie przygotowują się na spotkania, oferują szczegółowe informacje i nie oczekują podpisania żadnych umów na etapie oglądania – w ich przypadku wynagrodzenie pokrywa wyłącznie osoba sprzedająca.

Zakres obowiązków pośrednika a wynagrodzenie

Analizując przykładowe umowy z pośrednikami, część osób zwraca uwagę na brak konkretnego opisu obowiązków agenta oraz na to, że umowy często zawierane są na czas nieokreślony. W praktyce istnieje zapotrzebowanie, aby zasady wynagradzania były jasno określone, a działania pośredników transparentne.

Pomysły na uporządkowanie rynku

W 2023 roku pojawiły się propozycje nowych przepisów, które miałyby uregulować zakres działań pośredników. Przewidywano:

  1. Wyraźne określenie czynności, które uprawniają do pobrania prowizji.
  2. Zakaz podpisywania umów wyłącznie na oglądanie nieruchomości.
  3. Uniemożliwienie czerpania prowizji od obu stron jednej transakcji.

Ostatecznie zapowiadane zmiany nie zostały wdrożone i obecnie rynek nadal pozostaje nieuregulowany pod tym kątem.

Podsumowanie

Rynek pośrednictwa nieruchomości w Polsce cechuje duża różnorodność praktyk – zarówno po stronie jakości usług, jak i podejścia do kwestii wynagrodzenia. O ile nie brakuje rzetelnych agentów, tak nadal część pośredników stosuje budzące kontrowersje umowy i prowizje. Przyszłość pokaże, czy wprowadzone zostaną jasne zasady, które uporządkują rynek, ułatwiając zawieranie uczciwych transakcji.

„`