Oszuści udający agentów nieruchomości przejmują rynek. Przekonałem się o tym na własnej skórze
„`html
W branży pośrednictwa nieruchomości panuje przekonanie, że opinia o pośrednikach bywa podzielona – część z nich rzetelnie wykonuje swoją pracę, a inni niestety psują wizerunek całej grupy. Jest w tym pewna prawidłowość, że doświadczeni agenci zaczynają apelować o wprowadzenie egzaminów, licencji i jasnych zasad dotyczących wynagrodzeń oraz prowizji.
Umowy na oglądanie mieszkania – czy to konieczne?
Spotkać można się z sytuacjami, w których pośrednicy oczekują podpisania umowy już na etapie prezentowania nieruchomości. Nie brakuje przypadków, gdy osoba zainteresowana obejrzeniem mieszkania zostaje poproszona o podpisanie tego typu dokumentu jeszcze przed wizytą na miejscu. Tego typu umowy bywają lakoniczne w części dotyczącej faktycznych obowiązków pośrednika, a najwięcej miejsca poświęca się w nich wysokości prowizji oraz jej warunkom.
Jednym z zapisów zabezpieczających interesy agenta bywa postanowienie, że nawet w razie samodzielnego zakupu nieruchomości od właściciela, pośrednikowi nadal przysługuje prowizja. Dodatkowo, dopuszcza się sytuację, w której agent obsługuje zarówno stronę sprzedającą, jak i kupującą, pobierając opłaty od obu stron. Taka praktyka rodzi pytania o to, czyj interes jest wówczas faktycznie reprezentowany.
Prowizja – temat budzący emocje
Najbardziej kontrowersyjny pozostaje temat wysokości opłat. W przypadku sprzedającego sprawa wydaje się prosta – agent otrzymuje wynagrodzenie za znalezienie kupca i dopięcie transakcji. Z punktu widzenia kupującego jednak, dodatkowa opłata wydaje się być nieuzasadniona, jeśli samodzielnie trafił na ogłoszenie i umówił się na prezentację. Wiele osób nie akceptuje sytuacji, w której pośrednik żąda prowizji od każdej ze stron – zwłaszcza gdy jej wysokość sięga kilku procent wartości mieszkania.
- Przykładowo, przy cenie mieszkania na poziomie 800 tys. złotych i prowizji 4%, opłata dla pośrednika wynosi aż 32 tysiące złotych.
- Często standard usług pośrednika jest niewspółmierny do tak wysokiego wynagrodzenia – nierzadko ogłoszenia są niepełne lub nieaktualne, a podczas prezentacji agent posiada szczątkową wiedzę na temat danej nieruchomości.
- Bywają jednak także profesjonalni agenci, którzy rzetelnie przygotowują się na spotkania, oferują szczegółowe informacje i nie oczekują podpisania żadnych umów na etapie oglądania – w ich przypadku wynagrodzenie pokrywa wyłącznie osoba sprzedająca.
Zakres obowiązków pośrednika a wynagrodzenie
Analizując przykładowe umowy z pośrednikami, część osób zwraca uwagę na brak konkretnego opisu obowiązków agenta oraz na to, że umowy często zawierane są na czas nieokreślony. W praktyce istnieje zapotrzebowanie, aby zasady wynagradzania były jasno określone, a działania pośredników transparentne.
Pomysły na uporządkowanie rynku
W 2023 roku pojawiły się propozycje nowych przepisów, które miałyby uregulować zakres działań pośredników. Przewidywano:
- Wyraźne określenie czynności, które uprawniają do pobrania prowizji.
- Zakaz podpisywania umów wyłącznie na oglądanie nieruchomości.
- Uniemożliwienie czerpania prowizji od obu stron jednej transakcji.
Ostatecznie zapowiadane zmiany nie zostały wdrożone i obecnie rynek nadal pozostaje nieuregulowany pod tym kątem.
Podsumowanie
Rynek pośrednictwa nieruchomości w Polsce cechuje duża różnorodność praktyk – zarówno po stronie jakości usług, jak i podejścia do kwestii wynagrodzenia. O ile nie brakuje rzetelnych agentów, tak nadal część pośredników stosuje budzące kontrowersje umowy i prowizje. Przyszłość pokaże, czy wprowadzone zostaną jasne zasady, które uporządkują rynek, ułatwiając zawieranie uczciwych transakcji.
„`
