W ciągu najbliższych godzin może zapaść decyzja o organizacji przedwyborczej prawurawy w Prawie i Sprawiedliwości. Zdaniem „Rzeczpospolitej”, w partii nie ma ostatecznych decyzji co do tego, ilu ma być kandydatów do wyboru przez działaczy na konwencji, która rozpocznie się wkrótce. „Dyskusje trwają” – powiedział informator gazety.
Jeśli dojdzie do prawyborów, to działacze PiS – jak opisuje dziennik – „najpewniej będą mieli do wyboru maksymalnie trzech kandydatów”. Niemal pewne, że jednym z kandydatów będzie – donosi „Rzeczpospolita”. Zanim pojawiły się informacje, że szanse na nominację zyskuje były minister edukacji i nauki, zgodnie z informacjami gazety najbliżej nominacji jest szef Instytutu Pamięci Narodowej.
Przypomnijmy, że w wywiadzie dla Radia Maryja na pytanie, jaki powinien być kandydat PiS na prezydenta Polski, Jarosław Kaczyński odpowiedział, że „musi być patriotą”. – Wyborcy stawiają te wymagania wizerunkowe wysoko. Musi znać bardzo dobrze język angielski. Najlepiej jakby znał rosyjski – podkreślił polityk.
W przyszłym roku odbędą się wybory prezydenckie w Polsce. W sierpniu 2020 roku, który został wybrany z ramienia Prawa i Sprawiedliwości. Wybory na prezydenta RP odbywają się co pięć lat. Marszałek Sejmu zarządza je na dzień przypadający na koniec kadencji urzędującego prezydenta, nie później niż na 75 dni przed jej zakończeniem.