W czwartek 27 czerwca posłanka Razem Paulina Matysiak i poseł PiS Marcin Horała jednocześnie dodali na swoje media społecznościowe wspólne nagranie wideo, na którym poinformowali o zainicjowaniu Ruchu Społecznego „Tak dla Rozwoju”.
– Są takie sprawy, które naprawdę potrafią nas połączyć. Tymi sprawami są projekty, które będą służyły rozwojowi Polski – dodają politycy.
Partia Razem krytykuje współprace Matysiak z Horałą. Jednak inicjatywa posłanki nie spodobała się w jej partii.
„Założenie stowarzyszenia z panem Horałą to prywatna inicjatywa Pauliny Matysiak, podjęta wbrew woli władz Razem. Partia Razem odcina się od tego przedsięwzięcia” – czytamy w opublikowanym w portalu X komunikacie.
„Władze partii nie zostały poinformowane o dzisiejszym wspólnym wystąpieniu z panem Horałą. W związku z działaniem, które oceniamy jako szkodliwe dla partii, zarząd partii kieruje wniosek do partyjnego sądu koleżeńskiego o wszczęcie procedury dyscyplinarnej” – dodano.
„O tym z kim i jak współpracuje partia Razem, decydują demokratyczne władze Razem, a nie ta czy inna posłanka. Bez tego nie może być mowy o prowadzeniu niezależnej i podmiotowej polityki wobec kogokolwiek” – napisał z kolei poseł Razem Maciej Konieczny.
Koledzy z Lewicy o Matysiak: Wstyd! Inicjatywę skrytykowali także koalicyjni koledzy posłanki z Nowej Lewicy.
Przewodnicząca klubu parlamentarnego Lewicy Anna Maria Żukowska poinformowała o zawieszeniu posłanki Matysiak w prawach członka klubu.
„Jako przewodnicząca Klubu Parlamentarnego Lewicy złożyłam wniosek o zawieszenie na 3 m-ce posłanki Pauliny Matysiak w prawach członkini Klubu za działanie niezgodne z interesem Klubu. Prezydium Klubu podjęło właśnie decyzję o jej zawieszeniu” – napisała Żukowska w portalu X.
„Dla rozwoju to można pracować z ludźmi, którzy nie deptali polskiej demokracji i praworządności! O rozwoju to można rozmawiać, ale wewnątrz #Koalicja15października, a nie z PiS!” – napisał w X wicepremier Krzysztof Gawkowski z Lewicy.
„Jeśli to ma być to stawianie na samodzielność w lewicowej koalicji, to ja się definitywnie od tego odcinam. Można wybrać różne drogi, ale nigdy nie będę milczał, jak ktoś wybiera drogę współpracy z ludźmi z #PiS, którzy do niedawna byli jeszcze członkami rządu Kaczyńskiego i Morawieckiego. Wstyd!” – dodał.
„Świetni partnerzy do »realizacji programu Lewicy«. Od tygodni chodzicie i wmawiacie ludziom, że z NL w rządzie się nie podobno nie da, ale z PiS można? Ok. Nie mam pytań” – napisała z kolei ministra ds. równości Katarzyna Kotula, dodając fragment artykułu dotyczący poglądów Horały ws. aborcji.