Można to było zrobić łatwiej

„`html

Trudności w rezygnacji z usług lub odejściu od danego dostawcy to zjawisko szeroko rozpoznawane, zarówno w literaturze ekonomicznej jak i w życiu codziennym. Bariery odejścia mogą przyjmować różne formy, od zobowiązań kontraktowych po skomplikowane procedury wypowiedzenia umowy.

Najczęstsze bariery rezygnacji z usług

• Umowy okresowe i opłaty za wcześniejsze rozwiązanie umowy,
• Złożona procedura rezygnacji — na przykład trudność w odnalezieniu odpowiedniego formularza lub opcji na stronie internetowej,
• Wymóg kontaktu z działem obsługi klienta,
• Konieczność wypełnienia czasochłonnego i formalnego wniosku, zamiast prostego zatwierdzenia rezygnacji jednym kliknięciem.

Takie utrudnienia skutecznie zniechęcają wielu klientów do porzucania wykupionych usług, co szczególnie dotyczy subskrypcji lub abonamentów. Mimo to coraz więcej firm, które dbają o relacje z klientami oraz reputację, stopniowo odchodzi od tych praktyk, uznając, że dobra opinia użytkowników może zaowocować ich powrotem w przyszłości.

Ankiety MiFID jako bariera inwestycyjna

Na mocy przepisów unijnych, instytucje oferujące produkty finansowe mają obowiązek przeprowadzać ankiety dotyczące wiedzy finansowej swoich klientów. Te testy, przypominające sprawdziany z przedmiotu „Rynki finansowe”, często stają się realną przeszkodą w rozpoczęciu inwestowania — zwłaszcza dla osób, które chciałyby założyć rachunek maklerski lub kupić fundusz inwestycyjny.

Jak przebiega proces weryfikacji inwestora?

1. Wybór platformy inwestycyjnej.
2. Wypełnienie ankiety MiFID, obejmującej pytania o wiedzę i doświadczenie rynkowe oraz szczegółowy kwestionariusz na temat sytuacji finansowej.
3. Konfrontacja z formalnościami, które zniechęcają zwłaszcza tych, którzy dysponują niewielkim kapitałem na start.

Co ciekawe, w przypadku zakupu kryptowalut, procedura ta często nie jest stosowana, a przy inwestycji w złoto lub srebro nierzadko nie wymaga się żadnych dodatkowych formalności. Z perspektywy młodego inwestora nie zawsze istnieje wyraźna różnica pomiędzy inwestowaniem w akcje, kryptowaluty czy kruszce, jednak to właśnie formalności i bariery mogą decydować o wyborze rynku.

Zmiany standardów obsługi klienta

W latach 90. założenie konta maklerskiego wiązało się z wizytą w placówce i manualnym wypełnianiem dokumentów. Obecnie, gdy rejestracja kont w portalach transakcyjnych czy serwisach streamingowych trwa zaledwie minutę, trudno zaakceptować dłuższy, nieprzyjazny proces w instytucji finansowej. Przykładowo, testy wykazały, że na otwarcie rachunku maklerskiego trzeba poświęcić od 30 minut do nawet kilku dni.

Porównanie do innych rynków

W USA wymogi są mniej restrykcyjne – kluczowe jest działanie w najlepszym interesie klienta, a zamiast rozbudowanych kwestionariuszy stosuje się uproszczone procedury. Prawo amerykańskie stawia również na silniejsze egzekwowanie ochrony praw konsumentów.

Biorąc pod uwagę powyższe, warto zastanowić się, czy uproszczenie procesu – na przykład wprowadzenie jednej uniwersalnej ankiety cyfrowej dostępnej przez platformy typu mObywatel, do której miałyby dostęp wszystkie zainteresowane instytucje – nie ułatwiłoby dostępu do rynków kapitałowych. Jeszcze lepszym rozwiązaniem byłoby, gdyby unijne instytucje przygotowały jeden oficjalny kwestionariusz, eliminując przynajmniej część barier na starcie.

„`