Tajemnicze zielone światła na niebie – NASA wyjaśnia ich pochodzenie
Astronomowie byli wstrząśnięci, gdy w nocy na niebie nad rajskimi wyspami Hawajów i Japonii pojawiły się tajemnicze zielone światła. Spektakl ten przypominał pokaz laserów, co wzbudziło mieszane uczucia wśród ludzi.
Okazało się jednak, że nie była to inwazja obcej cywilizacji, lecz działalność najnowszego satelity ICESat-2.
Satelita ten należy do NASA i na co dzień prowadzi obserwacje atmosfery oraz powierzchni Ziemi. Dzięki zebranym danym naukowcy mają możliwość monitorowania zmian klimatycznych oraz poziomu wód na naszej planecie.
ICESat-2 to bardzo wartościowe urządzenie, które przyczynia się do poszerzenia wiedzy o otaczającym nas świecie.
Mimo licznych korzyści, jakie przynosi ICESat-2, istnieją również negatywne skutki jego działania.
Pierwsi, którzy zauważyli dziwne zielone światła na niebie, byli astronomowie z Teleskopu Subaru, pracujący dla Narodowej Astronomicznej Obserwatorium Japonii.
Satelita ICESat-2 korzysta w swoich pomiarach z wysokościomierza, który wysyła wiązkę laserową na powierzchnię Ziemi. Po odbiciu od celu, promienie wracają z powrotem do satelity.
Cały proces wykorzystuje system ATLAS (Advanced Topographic Laser Altimeter System), zdolny do wystrzelenia nawet 10 tysięcy impulsów świetlnych na sekundę, co prowadzi do pojawienia się tajemniczych zielonych słupów światła na niebie.
Astronomowie obawiają się, że takie interwencje zakłócające mogą poważnie ograniczyć ich możliwości obserwacyjne, wykonywane na co dzień na całym globie.
Ekspertami przewidują, że w ciągu najbliższej dekady na orbicie pojawi się kilkadziesiąt tysięcy nowych sztucznych satelitów, co może prowadzić do kryzysu w programach badawczych.
Aby stawić czoła temu wyzwaniu, naukowcy rozważają przenoszenie potężnych teleskopów na obserwacje na stronę Księżyca, co pozwoliłoby uniknąć zanieczyszczenia ziemskiej orbity.
NASA już teraz pracuje nad koncepcją przeniesienia teleskopów obserwacyjnych na Księżyc, gdzie miałyby powstać bazy naukowe i nowe teleskopy mogłyby być zbudowane z wykorzystaniem robotów.
