6 września, 2025

Witalij Mazurenko: „Nie mam wyrzutów sumienia”. Przeprosiny? „Kryły w sobie ukryty motyw”

Witalij Mazurenko: „Nie mam wyrzutów sumienia”. Przeprosiny? „Kryły w sobie ukryty motyw”

„`html

Witalij Mazurenko o swoich słowach i zachowaniu Karola Nawrockiego

Witalij Mazurenko w rozmowie z mediami postanowił odnieść się do swoich słów dotyczących Karola Nawrockiego. Podkreślił wyraźnie, że nie utożsamia prezydenta z „pachanem”, czyli – jak wyjaśnił w Polsat News – przywódcą struktur przestępczych w rosyjskich zakładach karnych. Zwrócił uwagę, że jego wypowiedź dotyczyła określonego sposobu zachowania ze strony Karola Nawrockiego, czego przykładem miało być posiedzenie Rady Gabinetowej.

Mazurenko zaznaczył, że fundamentalną wartością dla niego, jako dziennikarza, jest wolność słowa i sprzeciwia się jakimkolwiek próbom ograniczania swobody wypowiedzi. W rozmowie wyraził jasne stanowisko:

  • Nie odczuwa żadnej skruchy za swoje słowa.
  • Jest gotów ponosić konsekwencje dorosłego człowieka.
  • Fala hejtu w internecie nie robi na nim większego wrażenia, ponieważ jest świadomy własnej godności.

Reakcja na ataki i wyjaśnienie intencji przeprosin

Mazurenko podkreślił, że jego post z przeprosinami zamieszczony w mediach społecznościowych miał drugie dno. Przyznał, że potrafi radzić sobie z krytyką pod swoim adresem, jednak zależało mu na ochronie swoich najbliższych – nie chciał, by osoby związane z nim, czy bliskie mu osoby, odczuwały skutki ataku medialnego. Zaznaczył:

  1. Jego główną intencją było ochronienie bliskich przed falą hejtu.
  2. Nie chciał, aby krytyka, która uderzyła w niego, dotknęła również osoby z jego otoczenia.

Okoliczności wypowiedzi i reakcje społeczne

Do kontrowersji doszło po wypowiedzi Mazurenki w programie telewizyjnym. Dziennikarz, pochodzący z Ukrainy i posiadający polskie obywatelstwo, komentował decyzję prezydenta o zawetowaniu ustawy dotyczącej pomocy obywatelom Ukrainy. Jego słowa o postawie Karola Nawrockiego posłużyły do wyrażenia dezaprobaty wobec zachowań niepasujących – jego zdaniem – do urzędu prezydenta.

Wypowiedź wywołała szeroką krytykę w sieci. Zbigniew Bogucki, szef Kancelarii Prezydenta, publicznie stwierdził, że Mazurenko powinien ponieść konsekwencje za obrazę głowy państwa. Jednocześnie nawiązał do inicjatywy wydłużenia okresu wymaganego do uzyskania polskiego obywatelstwa.

Publiczne przeprosiny i konsekwencje zawodowe

W odpowiedzi na reakcje społeczne, Mazurenko opublikował przeprosiny w poście na Facebooku, wyrażając żal z powodu urażenia niektórych odbiorców jego wypowiedzi. Podkreślił, że darzy instytucje państwowe i prezydenta szacunkiem oraz przeprosił wszystkich, których mogły dotknąć jego słowa. Konsekwencją medialnej burzy było rozwiązanie współpracy Mazurenki z redakcją, w której pracował.

„`