Ziobro: Dzięki Pegasusowi ujawniono korupcję bliskiego współpracownika Tuska
„`html
Doprowadzenie Zbigniewa Ziobry na komisję ds. Pegasusa
Zbigniew Ziobro pojawił się na posiedzeniu sejmowej komisji śledczej do spraw Pegasusa, na które został doprowadzony przez policję. Polityk, pełniący funkcję posła PiS, rozpoczął swoje uczestnictwo od złożenia wniosku o wykluczenie wszystkich członków komisji z postępowania, a następnie o wyłączenie przewodniczącej Magdaleny Sroki. Oba wnioski zostały odrzucone przez komisję.
Zarzuty dotyczące bezprawnego pozbawienia wolności
Ziobro wyraził swoje niezadowolenie z sytuacji, podkreślając, że został – w jego ocenie – bezprawnie zatrzymany i pozbawiony wolności. Stwierdził również, że decyzja sądu nie miała na celu umożliwienia wykorzystywania jego obecności do przedstawiania politycznych manifestów przez członków komisji. Oskarżał komisję o nadużycia i zwrócił się bezpośrednio do przewodniczącej Magdaleny Sroki, zarzucając jej próbę ograniczenia swobody wypowiedzi.
Wykorzystanie systemu Pegasus
W trakcie posiedzenia Zbigniew Ziobro odniósł się do kwestii wykorzystywania systemu Pegasus. Wyjaśniał, że narzędzie to służyło do zwalczania przestępczości oraz wykrywania przypadków korupcji, w tym wśród osób związanych z kluczowymi postaciami polskiej polityki.
Sprawa Sławomira Nowaka
Były minister sprawiedliwości zaznaczył, że Pegasus był instrumentalny w ujawnieniu szerokiej korupcji, która miała miejsce w kręgu współpracowników Donalda Tuska, w szczególności dotyczącej Sławomira Nowaka. Według Ziobry, Nowak kierował zorganizowaną grupą przestępczą o zasięgu międzynarodowym, która dopuszczała się nadużyć oraz hamowała rozwój Ukrainy. Ziobro podkreślił:
- Pegasus umożliwiał wykrywanie działań osób defraudujących majątek państwowy
- Narzędzie to zostało zakupione z Funduszu Sprawiedliwości
- Ziobro wyraził dumę z udziału w tej decyzji i przyznał, że w analogicznej sytuacji postąpiłby tak samo
- Służby wykorzystywały system do tropienia międzynarodowych grup przestępczych
Na pytanie przewodniczącej komisji, Magdalena Sroki, Ziobro potwierdził, że wobec Sławomira Nowaka stosowano system Pegasus.
Sprawa Romana Giertycha
Podczas posiedzenia wspomniana została także tzw. sprawa Polnordu. Ziobro odniósł się do zarzutów dotyczących stosowania Pegasusa wobec Romana Giertycha, zapewniając, że działania organów ścigania miały podstawy prawne i wynikały z przekonania, iż sprawa dotyczyła wyprowadzania środków ze spółki. Wskazał również na międzynarodowe powiązania – w tym osoby z administracji Władimira Putina oraz rosyjskich służb specjalnych – które przewijały się w aktach sprawy.
- Według relacji byłego ministra, Giertych i jego współpracownicy prowadzili działania niezgodne z prawem
- Organom ścigania udało się wykryć nieprawidłowości dzięki wykorzystaniu Pegasusa
- Ziobro przyznał, że nadzorował sprawę, co, jak stwierdził, mogło być powodem niechęci ze strony Giertycha
„`
