Odkrycie starożytnej nekropolii we Francji wzbudziło duże zainteresowanie. Badacze są zdumieni.

Od lutego tego roku naukowcy z francuskiej narodowej agencji archeologicznej i konserwatorskiej prowadzają szczegółowe badania na Place du Maréchal Leclerc w mieście Auxerre w środkowej Francji. Teraz specjaliści odkryli nekropolię, która była dedykowana zmarłym noworodkom i małym dzieciom.

Nowoodkryta nekropolia daje wgląd w starożytne praktyki pogrzebowe Galijskiego ludu Senonów. W 30 r. p.n.e. założyli oni ufortyfikowane miasto Autessiodurum nad brzegiem rzeki Yonne. Kiedy jednak miasto zostało wyznaczone na stolicę całej prowincji w III wieku naszej ery, osiągnęło bardzo wysoką pozycję polityczną i zostało otoczone nowymi fortyfikacjami w IV wieku naszej ery.

Jak podają naukowcy, nowoodkryta nekropolia znajdowała się tuż przy wałach obronnych. Starożytny cmentarz posiada wiele cech odróżniających go od współczesnych miejsc tego typu. Jedną z podstawowych zasad było to, że miejsce to służyło wyłącznie dla zmarłych dzieci i noworodków.

Archeolodzy wskazują, że w pierwszych wiekach naszej ery śmiertelność wśród dzieci była bardzo wysoka. Dlatego odkrycie tak dobrze zachowanej nekropolii daje badaczom unikalną możliwość zbadania specyficznych rytuałów związanych z dawnymi pogrzebami.

Znaleziska w centrum Francji, na starożytnym cmentarzu obejmują potłuczone ceramiczne naczynia, których zawartość była przeznaczona dla zmarłych i bogów. Odkryto również różnego rodzaju ozdoby i przedmioty, które miały wspomóc zmarłe dzieci w życiu pozagrobowym, takie jak amulety czy monety. Co ciekawe, na głowach zmarłych dzieci umieszczane były miniaturowe ceramiczne czepki.

Ciała były składane w grobach w pozycji embrionalnej lub leżącej na plecach, często zamknięte w drewnianych trumnach lub otoczone kamieniami, tekstyliami (w tym ceramicznymi płytkami) czy korą. W jednym z przypadków odkryto kamień, na którym wyrzeźbiona była rozeta służąca do oznaczenia grobowca.

Udokumentowana obrzędowość, potwierdzona artefaktami grobowymi, świadczy, że zmarłe dzieci nie były zapomniane. Badania wykazały, że w trakcie badań odkryto dużą liczbę grobów, z których wiele się nakładało na siebie, co wskazuje na długą tradycję grzebania zmarłych dzieci w tym miejscu od I do III wieku naszej ery.

Wykopaliska ujawniły również, że istniał specjalny system chowania zmarłych, gdzie integralność grobu musiała zostać zachowana. Naukowcy udokumentowali przypadki, w których podczas grzebania kolejnych zmarłych, starsze groby były niszczane, co badacze tłumaczą problemem dostępnej przestrzeni oraz statusem najmłodszych zmarłych, które nie zawsze traktowane były jako „samodzielne jednostki”.