Czego o nas dowiaduje się sztuczna inteligencja? Nieoczekiwane pytania skierowane do chatbotów

Wiele chatbotów AI codziennie przetwarza ogrom pytań kierowanych przez internautów z różnych stron świata. Czy kiedykolwiek zastanawialiście się, o co ludzie na ogół pytają chatboty? WildChat stanowi jedną z największych publicznych interakcji człowiek-bot. To zbiór konwersacji prowadzonych przez ludzi, którzy wyrazili zgodę na gromadzenie historii czatów, a to prowadzi do interesujących wniosków.
Rozmowy z AI. Prosby o pomoc, wsparcie i… wyręczanie
Przeglądanie ogromnej bazy konwersacji ludzi z AI zwraca uwagę przede wszystkim to, że niektóre pytania mogą zaskoczyć. O co przeważnie prosimy sztuczną inteligencję i czy każda taka konwersacja jest bezpieczna? Nie trzeba nawet stosować filtrów, aby zauważyć, jakiego rodzaju pytania górują nad innymi. Najczęściej poruszana tematyka nie zaskakuje – dotyczy bowiem pomocy w tzw. burzy mózgów, w pracy i w przygotowywaniu zadań do szkoły lub na studia. Ludzie proszą.
- Uczniowie i studenci proszą o pomoc w wykonaniu zleconych zadań, albo wklejają pytania i instruują AI, by wykonała całą pracę za nich.
- Powody podobnych działań mogą być różne, od chęci skrócenia czasu poświęconego na dane zagadnienie, braku wsparcia ze strony bliskich i przyjaciół, po lenistwo.
„Trzeba pamiętać o ogromnym potencjale edukacyjnym narzędzi AI. Obecnie mamy niemal nieograniczone możliwości edukacji online na wielu renomowanych uczelniach, co warto wykorzystać dla budowania lepszej przyszłości” — powiedział GeekWeekowi Radosław Mechło, Head of AI w BUZZcenter, ceniony konsultant AI, cybernetyk, trener i doradca z obszaru AI. Te wątki nie wzbudzają więc większego zdziwienia – ale to tylko namiastka tego.
O co pytamy ChatGPT i inne chatboty AI?
Pojawiają się też zupełnie inne tematy – sztuczna inteligencja napotyka prośby o porady dot. zdrowia, na przykład pomoc w ułożeniu diety, znalezieniu sposobu na radzenie sobie z obniżonym nastrojem czy w diagnozie objawów. Zdarzają się też pytania na temat związków, nawiażące między innymi do flirtu, zdrady czy pomysłów na randkę. Jest także inny aspekt – tworzenia sobie wirtualnego towarzysza i emocjonalnego przywiązywania się do takiej postaci AI. Ten trend rozwinął się podczas pandemii, a przeglądając zasoby WildChat można natknąć się na niego wielokrotnie.
- Z jednej strony mogą one pomagać osobom samotnym, zapewniając wsparcie emocjonalne bez oceniania. Z drugiej jednak strony, ciągła „wyrozumiałość” AI może ograniczać prawdziwe relacje międzyludzkie, gdyż w rzeczywistości nie zawsze możemy oczekiwać pochwał — zwraca uwagę Radosław Mechło.
Ekspert zauważa, że informacja jest dzisiaj cenną walutą, a „Pomaga to w rozwiązywaniu problemów, które dotykają użytkowników na co dzień. Jednak przetwarzanie tych danych musi odbywać się w sposób bezpieczny, a. W przeciwnym razie możemy pogłębić problem samotności, gdzie zamiast prawdziwych kontaktów, będziemy szukać ukojenia w cyberprzestrzeni” — przekazał GeekWeekowi Mechło.
AI wie o nas niemal wszystko. Sami jej to mówimy i… udostępniamy dane wrażliwe
Co ważne, w przypadku wszystkich kategorii, zapominając być może, że wyrazili zgodę na gromadzenie historii czatu. Można znaleźć nazwiska, adresy, numery telefonów i „sekrety” funkcjonowania różnych firm. Czy potrzeba bliskości, pomocy i odpowiedzi na różne inne pytania były tak silne, że zaburzyły realny obraz działań takich jak? Warto wziąć pod uwagę fakt, że eksperci wskazują, iż.
- Jak różne zachowania użytkowników chatbotów mogą wpłynąć na dalszy rozwój tego typu narzędzi?
- Z jakim ryzykiem wiąże się prowadzenie takich konwersacji od strony cyberbezpieczeństwa, biorąc pod uwagę, że niektórzy udostępniają rozmaitem chatbotom prywatne informacje?
„Rozwiązania oparte na AI stają się coraz bardziej popularne, co wiąże się z częstym przekazywaniem różnorodnych, nawet wrażliwych danych. Warto mieć świadomość zagrożeń, jakie to niesie. Odpowiednio sformułowane zapytanie może potencjalnie umożliwić osobom niepowołanym dostęp do naszych sekretów. Choć twórcy projektują te narzędzia tak, by minimalizować takie ryzyko, w przeszłości zdarzały się incydenty naruszenia prywatności — powiedział GeekWeekowi Radosław Mechło.
O co lepiej nie pytać ChatGPT i innych botów AI?
Ekspert zaznacza, że ryzyko wycieku danych jest zawsze obecne i może ono wynikać zarówno z działań hakerów, jak i błędów ludzkich. „Nawet największe firmy doświadczyły takich przypadków, które skutkowały ujawnieniem danych użytkowników”, zauważa ekspert z BUZZcenter.
„Różnorodność polityk prywatności to kolejny ważny aspekt. Każde rozwiązanie AI stosuje różne podejścia do przetwarzania danych użytkowników. Niektóre narzędzia wykorzystują dane do uczenia modeli. Niekiedy mogą one być udostępniane innym firmom. Oznacza to, że informacje przekazane przez użytkownika mogą trafić do wielu innych podmiotów. Dlatego kluczowe jest stworzenie odpowiednich ram prawnych, które będą ograniczały możliwość takiego profilowania — zaznaczył Radosław Mechło.