Chorwacja dotknięta pożarami - Siły zbrojne zaangażowane w akcję ratunkową

Pożary wybuchły w trzech miejscach w Dalmacji – w okolicach miasta Skradin, Zadaru i Tučepi. Lokalne media podały wieczorem we wtorek (30 lipca), że ogień pochłonął już setki hektarów roślinności i lasów. Ogień zbliżył się także do budynków mieszkalnych, jednak służbom udało się zapobiec rozprzestrzenieniu się go na domy.

„Pożar w okolicy Tučepi rozprzestrzenia się gwałtownie i sytuacja jest naprawdę poważna” – mówił komendant straży pożarnej Slavko Tucaković. Pożary trawią Chorwację. Sytuacja jest ciężka, w akcji bierze udział wojsko.

W akcji gaszenia pożarów biorą udział strażacy i samoloty gaśnicze, a w okolicach Zadaru również – po raz pierwszy w tym roku – oddelegowano wojska lądowe. Na miejsce zostały ściągnięte wszystkie okoliczne jednostki, także z Zagrzebia.

Walkę z ogniem utrudnia silny i zmieniający kierunek wiatr. Od Zadaru na północy do Makarskiej na południu część dróg jest zablokowana. Policja apeluje do kierowców o korzystanie z objazdów, ale też o zachowanie szczególnej ostrożności podczas jazdy przez tereny szczególnie zagrożone wybuchem pożaru.

Chorwacki rząd podaje, że najtrudniejsza sytuacja panuje obecnie na odcinku Rupa-Plastovo. Służby obawiają się, że ogień rozprzestrzeni się w kierunku miejscowości Dubravice oraz Parku Narodowego Krka. W akcji gaśniczej ranny został jeden strażak.

Grecja walczy z ogniem. Ewakuacja na wyspie Evia. Z ogniem walczą też inne europejskie kraje, między innymi Grecja. Wielki pożar wybuchł tam na wyspie Evia. Władze nakazały ewakuację dwóch miejscowości. W akcji wykorzystywane są między innymi helikoptery i samoloty transportujące wodę. Łącznie pracuje 19 maszyn i ponad 200 strażaków. Próby gaszenia utrudnia porywisty wiatr.