AfD napotka trudności w Bundestagu w zdobyciu kluczowych stanowisk.

Różnice zdań na temat przydziału stanowisk w Bundestagu

Przedstawiciele SPD, Zielonych oraz partii Lewica wyrazili sceptycyzm wobec planów AfD, które zyskało na popularności w wyborach do Bundestagu i obecnie domaga się przyznania swoim posłom ważnych stanowisk parlamentarnych. Partia AfD chce m.in. zdobyć stanowisko wiceprzewodniczącego Bundestagu oraz miejsca w komisjach parlamentarnych, jak również w komisji kontrolnej.

Partia AfD jest obserwowana przez Federalny Urząd Ochrony Konstytucji jako podejrzana o zajmowanie stanowisk skrajnie prawicowych, co wywołuje kontrowersje. Mimo to wiceprzewodniczący AfD, Stephan Brandner, zapowiedział zgłoszenie kandydatur do prezydium Bundestagu oraz do komisji parlamentarnych.

Stanowisko SPD i Zielonych

Lars Castellucci z SPD podkreślił, że ważne stanowiska nie powinny przypaść przedstawicielom partii „którzy nie stoją jednoznacznie na gruncie konstytucji”. Z kolei Franziska Brantner z Zielonych zaznaczyła, że decyzja w sprawie kandydatów AfD to sprawa indywidualnej decyzji każdego posła z jej partii.

Opinie Zielonych i partii Lewica

Katrin Goering-Eckardt z partii Zielonych ostrzegła przed zagrożeniem demokracji, jakie może stanowić AfD w parlamencie. Partia Lewica, jak wyjaśnił Christian Goerke, wyklucza poparcie kandydatów AfD na stanowiska przewodniczących w Bundestagu oraz w komisjach parlamentarnych.

Reakcja CDU i CSU

CDU i CSU podchodzą do sprawy bardziej powściągliwie. Patrick Schnieder z CDU podkreślił, że każdy kandydat musi poddać się procedurze demokratycznych wyborów, a posłowie podejmują decyzje swobodnie, bez presji mandatowej.