Nowe informacje w dochodzeniu dotyczącym Jacka Jaworka? Dziennikarze wspominają o cmentarzu i "nietypowej zmianie" na jego ciele

Popularne miejsca

Nie milkną echa doniesień z Dąbrowy Zielonej (woj. śląskie), gdzie obok boiska lokalnej drużyny znaleziono ciało mężczyzny. Niewykluczone, że to Jacek Jaworek – zabójca od trzech lat ścigany przez Interpol. Tabloid „Fakt”, powołując się na swojego informatora, zrekonstruował ostatnie godziny życia najbardziej poszukiwanego Polaka.

Według mediów odnalezione ciało w Dąbrowie Zielonej to Jacek Jaworek. W rozmowie z Polsat News rzecznik częstochowskiej prokuratury nie potwierdził tych doniesień. Prok. Tomasz Ozimek dodał, że wyniki badań DNA, pozwalające ustalić tożsamość, będą w poniedziałek, z kolei na wtorek zaplanowano sekcję zwłok.

Jacek Jaworek na cmentarzu w Dąbrowie? Media donoszą

Podczas sobotnich czynności policjanci ponownie pojawili się na terenie lokalnego boiska, gdzie zabezpieczano ślady. To jednak nie jedyna lokalizacja, gdzie działały służby. Według informatora „Faktu” mundurowi pracowali również na cmentarzu, gdzie niedawno zjawić się miał sam Jacek Jaworek. Kryminalnym towarzyszył m.in. pies tropiący, a nad okolicą latał policyjny dron. – W Dąbrowie Zielonej jest pochowana zastrzelona rodzina, ludzie od razu połączyli fakty, do tego przecież niedawno była rocznica tej tragedii, a może ruszyło go sumienie, przyszedł na grób bliskich, a potem się zastrzelił, tak mówią ludzie w całej okolicy – twierdzi rozmówca tabloidu.

Według informatora na grobie miał także pojawić się znicz. Ten, według informatora tabloidu, miał zapalić właśnie Jacek Jaworek.

Jacek Jaworek nie żyje? Media o „znamieniu” na ciele

Źródła gazety nie mają także wątpliwości, że odkryte ciało to najbardziej poszukiwany Polak. Chodzi nie tylko o nagrania z monitoringu, ale także „ślad” na ciele. – Denat, którego znaleziono, miał znamię, takie samo, jakie miał Jacek Jaworek – wskazał informator brukowca. – To narośl na prawej łopatce o długości 5-7 cm, widoczna nawet przez koszulę – dodał.

Informacja o znamieniu zawarta była m.in. w nocie wydanej przez Interpol.

Jacek Jaworek poszukiwany od trzech lat

Poszukiwania Jacka Jaworka trwają od blisko trzech lat. W nocy z 9 na 10 lipca 2021 roku mężczyzna zabił 44-letniego brata, jego 44-letnią żonę i ich 17-letniego syna. Wszyscy zostali zastrzeleni z broni palnej. Zdołał się uratować tylko młodszy syn małżeństwa – nastolatek, który ukrył się przed mężczyzną. Jacek Jaworek w chwili popełnienia zbrodni mieszkał z rodziną w jednym domu.

W październiku ubiegłego roku po tym, jak w lesie koło Częstochowy znaleziono ciało mężczyzny, pojawiły się spekulacje, iż może to być poszukiwany. Jednak przeprowadzona sekcja zwłok dała wówczas wynik negatywny.